Od prawie samego początku istnienia sieci były w nimi reklamy. Treści na stronach internetowych często są bezpłatne, ale ich twórcy chcą czegoś w zamian. Stąd właśnie bannery, artykuły sponsorowane czy spoty wideo. Ciekawe jest, że tak przyzwyczailiśmy się do reklam w Internecie, że nie jest to już dla nas coś niezwykłego. Przeciętny użytkownik już wyrobił w sobie można powiedzieć mechanizmy obronne - oko już samo omija reklamy. Jednak jest jeszcze druga strona, czyli wydawcy i twórcy stron. Oni chcą zarabiać na swojej pracy i nie ma w tym nic dziwnego. Dotychczasowe formy reklamy nie zawsze są skuteczne. Reklama musi się zmieniać, aby przyciągać uwagę. Nie może być takiej sytuacji, że reklama jest tylko teoretycznie - nie jest skuteczna i nie spełnia swojej podstawowej funkcji, czyli promowania produktu czy usługi.
O reklamach na YouTube pisałem już kiedyś tutaj i tam wniosek wysunąłem taki, że reklamy to konieczność (z perspektywy właściciela serwisu). Jednak coraz częściej ludzie wolą zapłacić miesięczny abonament w zamian za nielimitowany dostęp do treści pozbawionych reklam. Niedawno na YouTubie pojawiła się nowa alternatywa dla reklam: YouTube Premium. Usługa jest płatna 23,99 zł miesięcznie. Jest też darmowy okres próbny. W ramach YouTube Premium użytkownik serwisu dostaje:
Wg mojej oceny cena 23,99 zł jest wysoką ceną jak na polskie warunki. Gdyby usługa kosztowała 9,99 zł cieszyłaby się dużo większą popularnością. Jednak ten problem dotyczy nie tylko YouTube, ale serwisów VOD, gdzie ceny za abonamenty są dużo niższe w przeliczeniu na zarobki w innych krajach.
Czy powoli zbliża się zmierzch darmowych treści w Internecie? Popularność AdBlocka może skłonić właścicieli portali internetowych do radykalnych kroków, czyli wprowadzenia mikropłatności za korzystanie z treści. Reklamy to jedno z źródeł utrzymania, a jeśli odbiorcy je blokują, serwisy muszą znaleźć alternatywne źródła zarabiania.
Same reklamy zapewne nie znikną całkowicie z Internetu, ale zmienią się tak, aby były bardziej przyjazne i mniej inwazyjne dla użytkowników. Być może wzrośnie rola lokowania produktów, marketing szeptany (chociaż to też ciekawy temat, zahaczający o fałszywe opinie w Internecie) czy występy lub wpisy gościnne.
Przeczytaj następny wpis Jak filmy reklamowe mogą pomóc Twojej firmie
Zapytaj o cenę lub zleć nagranie. Czekam na Twoją wiadomość